MIĘDZYNARODOWA SZKOŁA PODSTAWOWA W CZĘSTOCHOWIE

BUDUJEMY KAPITAŁ DZIECKA. GLOBALNIE!

Wartości Soward

Dziś mija pierwszy tydzień SowardPierwszoklasistów w szkole. Przetrwali! Zobaczcie sami, jak pracują, uczą się i bawią w swojej szkole.

Dziś też rozpoczynamy cykl #SowardValues, w którym opowiemy, jakie wartości są dla nas ważne, w jakie wartości wyposażamy Sowardian.

O wartości ludzkiej nie świadczą jednak tylko dyplomy i wyniki na świadectwie, ale także to, jacy jesteście na co dzień. Soward rozwija w Was nie tylko postawę najlepszego ucznia, ale przede wszystkim człowieka.  Stąd właśnie nasz cykl, w którym opowiadamy o tym, co bardzo ważne. Dla Was i dla nas. O tym, co pielęgnuje i na co kładzie nacisk Soward Academy.

Zaczynamy od Przyjaźni, a duża litera nie jest tu postawiona przypadkowo.

„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać” – pisał Antoine de Saint-Exupéry w „Małym Księciu”. Opowieść tę znacie pewnie doskonale, wiemy jak zapaleni z Was czytelnicy. Nasi najmłodsi Sowardiane pewnie wolą np. „Kubusia Puchatka”, którego stworzył Alan Alexander Milne. Na stronach tej książki także fetuje się przyjaźń. Pamiętacie taki fragment? „Przyjacielu, jeśli będzie ci dane żyć sto lat, to ja chciałby żyć sto lat minus jeden dzień, abym nie musiał żyć ani jednego dnia bez ciebie”? W obu tych książkach znajdziemy dużo prawdy.

Znaczenie przyjaźni starsi poznaliśmy zwłaszcza w ciągu ostatnich pandemicznych miesięcy. Obostrzenia sprawiły, że większość roku szkolnego starsi Sowardianie spędzili na nauce zdalnej, poza murami szkoły.

Każdy odczuł, jak to jest być oddalonym od koleżanki i kolegi z ławki. Rozmowa online, Facebook czy Messenger nie zastąpią przebywania ze sobą na żywo. Są niczym w porównaniu ze spotkaniami na korytarzu, zabawą na boisku, porównywaniem przed lekcjami wyników zadania z matematyki, wspólnego stresowania się przed klasówką, grupowych projektów, wycieczek, umawiania się „po szkole”. Ludzi nie da się zamienić na ekran laptopa, tablet, komórkę, monitor komputera.

Podobnie jak Wy, z niecierpliwością wyczekiwaliśmy momentu, gdy stopniowo uda się wrócić nam do szkolnej normalności i nauki na żywo. Na chwilę, gdy na korytarzu znów będzie głośno od Waszych rozmów i śmiechu.  Gdy w klasach będziemy wszyscy razem, gdy będziecie dopytywać panie ze stołówki „co dziś na obiad?” albo przybiegniecie do sekretariatu z jakąś niezwykle pilną sprawą.

Mamy jeszcze jedno życzenie, dla Was samych i dla naszej Szkoły: żeby ta przyjaźń trwała znacznie dłużej, niż trwa nauka w szkole podstawowej. Żebyście nie tracili więzi, nie zapominali o sobie nawzajem, podtrzymywali kontakt. Żeby wiedza i wartości, które zdobyliście w #Soward towarzyszyły Wam przez całe życie.

Wszystko jedno czy będziecie je wieść w Częstochowie, Warszawie, Sydney, Rzymie, Paryżu czy Nowym Jorku. Z każdego zakątka świata opowiadajcie nam co u Was. Kto pracuje w banku, kto w laboratorium, kto projektuje domy, a kto prowadzi własną firmę.

Przypominamy o tym wszystkim, bo o przyjaciół trzeba dbać. Wystarczy krótkie pytanie „jak się masz?”, „jak się czujesz?”, „co u Ciebie nowego?”, „czy wszystko w porządku?”. Nie bójmy się o siebie troszczyć.

Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby nauczyć Was jak ważne są relacje, wzajemny  szacunek dla innego człowieka, tolerancja. Aby nauczyć Was siły Przyjaźni.

 

Skip to content